31 marca 2008

Jeszcze Świątecznie :)

Króliś przeleżał w szafie ponad dwa lata.
W tym roku wyjęłam Go, wyprałam, wykrochmaliłam, wyprasowałam i... i nawet nie oprawiłam. Nie starczyło czasu ani chęci. Ale oprawię go już niedługo i poczeka sobie na kolejną Wielkanoc ;)





Brak komentarzy: