Fizycznie nie ma mnie na blogu, ale myślami non stop :) Powodem nieobecności jest nawał pracy i ciągły brak czasu. Wszystkich zaglądających jednak serdecznie pozdrawiam i cieszę się, że ktokolwiek mnie tu odwiedza :)
Ostatnio sporo się działo.
Wykopałyśmy z Zuzią Pana Kartofla (miał kilka ziemniaczków) i powkładałyśmy masę cebulek kwiatowych, o których pisałam niedawno. Zuzia dzielnie przysypywała ziemią cebulki i podlewała je nucąc pod nosem "Jestem mała ogrodniczka" :) Wiosną okaże się czy faktycznie nie mam ręki do kwiatów ;)
Wypiekałyśmy też gwiazdki z masy solnej. Ciasto przypiekło się w trzech odcieniach- od jasnego po ciemny brąz. Potem tylko złoty brokat i mamy całą szklankę ozdób na Święta :)
O, jeśli mowa o Świętach- zakupiłam ostatnio rewelacyjną gazetkę RICO z motywem girlandy Aniołków. (TUTAJ zdjęcie przykładowe tychże gazetek znalezione gdzieś w necie). Haftuję na specjalnej szerokiej taśmie, krzyżykami 2x2 nitki. Po skończeniu, Aniołki zawisną na specjalnym wieszaczku, którego rzecz jasna nazwy nie pamiętam ;)
Akcesoria te zakupiłam we wspominanym już kiedyś przeze mnie sklepie Nowa Tradycja. Bardzo, ale to bardzo gorąco polecam ten sklep, bo asortyment jest przebogaty a rady niezwykle doświadczonej Pani Doroty, wręcz nieocenione :)
I jeszcze jedna uwaga- zdjęcia są... nawet zrzucone z aparatu... Tylko mój program do zmniejszania zdjęć i doklejenia znaku wodnego się "popsuł". Muszę zainstalować inny program, wtedy pokażą się zdjęcia na blogu :)A jest ich cała masa :)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich gości i do następnego :)
P.S A teraz mocna prywata:
wiem, że mój blog odwiedzają również krzyżykujące dziewczyny. Może któraś z Was ma dość wyraźny schemat metryczki z bucikami? Mam kiepskiej jakości schemat a o kluczu już nie wspomnę. Poratujcie proszę :)
gg 1240015@: izabelka78@gazeta.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz