Byłam dziś na pierwszych zajęciach z Nordic Walking.
I połknęłam bakcyla :)
Fantastyczny sposób na spędzenie czasu.
Zajęcia odbywały sie w lesie, na szczecińskiej Gubałówce.
Trwały 1,5 h, czas jednak zleciał tak szybko, że nawet nie zauważyłam kiedy nadszedł koniec zajęć.
Nie jest to jednostkowy trening :)
W przyszłą niedzielę tez się wybieram :)
16 marca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
Uwielbiam chodzic z kijkami! Już czekam na ładniejszą pogodę, by wybrac się w górki!
Prześlij komentarz