Potrzebne będą:
6-7 jabłek
1 szkl. cukru
skórka pomarańczy
rodzynki
orzechy
słonecznik
łyżka kakao
3 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
4-5 jaj
tłuszcz i bułka do formy
Jabłka kroimy w dość sporą kostkę. Dodajemy cukier, rodzynki, orzechy, słonecznik, skórkę pomarańczy, kakao i wszystko dokładnie wymieszać. Miskę przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy na godzinę do lodówki aż puści sok. Po upływie tego czasu do owocowo-bakaliowej mieszanki dodajemy mąkę, proszek do pieczenia, sodę i roztrzepane jajca :) Dokładnie wymieszać- ciasto będzie dość gęste. Powiedziałabym, że będzie nawet bardzo gęste.
Potem to juz tradycyjnie: prostokątna blachę smarujemy tłuszczem, obsypujemy bułką tartą (albo maka lub też kaszą manną- bo znam i takich amatorów) i wykładamy ciasto. Pieczemy około 50 min w temperaturze 160-180 st. W trakcie pieczenia nakłuwamy patyczkiem.
Do Śmieciówki można dać tak naprawdę wszystko: pestki dyni, migdały, kandyzowane owoce, cynamon, skórkę cytrynową, ech- co Wam tylko do głowy przyjdzie :) Ostatnio jabłka zastąpiłam gruszkami w ilości 8-9 sztuk i dodałam odrobinę imbiru :) Smakowało wykwintnie i wybornie :) Ale to już wersja dla smakoszy :)
4 komentarze:
Ciekawy przepis :)....
To ja jadę do Ciebie na to cisto ;)wstawiaj wodę na kawkę :))
Jak ja kocham takie przepisy! dziękuję, na pewno wypróbuję. Ostatnio dosyć często goszczą u mnie na stole pyszności z przepisów ściągniętych z zaprzyjaźnionych blogów, ku uciesze mojego małża :-)
W moich stronach to ciasto nazywane jest "Słodki salceson" :D
Jest pyszne!
Lubię to ciasto. Jest proste, szybkie, a przede wszystkim smaczne. Niestety kiedy już jest upieczone nie mogę sobie odmówić jednego kawałka, później drugiego i następnych :)
Pozdrawiam :)
Prześlij komentarz